23 maja minęła 170. rocznica urodzin Marii Konopnickiej. Polecam artykuł Grzegorza Grabowskiego, zamieszczony w
Dzienniku Gajowego Maruchy, nie tylko o Marii Konopnickiej i Rocie, tak rugowanej i - dziś już niestety - mało znanej, ale o szerszym kontekście polsko-niemieckim, co szczególnie komponuje z wczorajszym wpisem. Przyznam się, że zostałem wzruszony i poruszony tymi treściami. Jeśli ktoś z moich przyjaciół, czy znajomych, uczących w szkole to czyta, może warto by coś młodemu pokoleniu Polaków powiedzieć na ten temat, nie mówiąc już o tym, by wiedzieć samemu.
* * *
Pamiętam, gdy miałem okazję modlić się i zwiedzać Cmentarz we Lwowie, przewodniczka zaprowadziła nas na grób Marii Konopnickiej. Moją uwagę zwróciło motto, fragment wiersza tej Wielkiej Polki:
"... Proście wy Boga o takie mogiły,
które łez nie chcą, ni skargi, ni żałości,
lecz dają sercom moc czynu, zdrój siły
na dzień przyszłości........"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz