Fot. PAP/Lech Muszyński
P. S.
Jak przed laty, tak i w tym roku, Woodstock musi być okupiony śmiertelnymi ofiarami. Tym razem w drodze na imprezę zginęły dwie młode osoby. Cóż, skoro, jawnie lub mniej jawnie promuje się i dopuszcza (jak kiedyś w Jarocinie) zespoły i obrzędy satanistyczne... nie dziwi nic.