Ale, co ważniejsze, wielu Polaków zacznie podnosić głowę...
Ogólnopolskie środowiska mając przecieki, m. in. z naszych blogów i innych źródeł, próbują - z jednej strony, jak pewna gazeta mieniąca się niezależną, czy nawet polską, opluwać ludzi, którzy tworzą ten materiał; a z drugiej - jak onet.pl - uprzedzać opinię nieśmiałymi informacjami, które nie tylko kompromitują światowe środowiska żydowskie z II wojny światowej, ale je czynią współodpowiedzialnymi wraz z Niemcami za Holokaust.
Część osób ofiarnie wspomaga tworzenie tego dokumentu anonimowo, mają rodziny, pracę, dzieci, kredyty itd.
Ci, co w straszliwych okolicznościach stracili tych, których kochali najbardziej milczeć nie chcą, mówić się nie boją... Tylko kto ich zechce wysłuchać?
Nie ukrywam, iż słuchając ich heroizmu i ogromu cierpienia, jakie przeszli z mokrymi oczami przed mikrofonem ich słucham.
Ja praktycznie niczym nie ryzykuję.
Dość milczenia, tchórzostwa i poprawności politycznej.
Naszą siłą jest prawda!